Syf straszny ta axa

. Próbowałem sie z wami skontaktować już każdą z dostępnych ścieżek, nie bylem jeszcze tylko w waszej siedzibie. Nie udało się. Są jednak pozytywne aspekty tej sytuacji, jednym z nich jest fakt, że z powodu braku kontaktu nie udalo mi sie dokupic ac do oc, które mam po poprzednim właścicielu. Nadaj jednak pragnę się z wami skontaktować i przepisac na mnie oc, które w mojej ocenie powinno sie nazywać boc (brak odpowiedzialności cywilnej). Nalegam wiec stanowczo aby ktoś się ze mną w koncu skontaktował bo licznik na moim telefonie wyswietla już 6 godzin i 43 minuty prób nawiazania kontaktu. Wyslalem również zgloszenie poprzez formularz (4razy) oraz wysłałem e-mail pod dwa różne adresy, otrzymałem jedynie zapewnienie, że ktoś niezwłocznie się ze mną skontaktuje. Nikt jednak się nie skontaktował więc jeszcze raz stanowczo nalegam gdyż zaczyna mnie wkurwiać ta sytuacja. Bez wyrazów szacunku.

Jeżeli masz OC przejęte po poprzednim właścicielu, to przechodzi ono automatycznie na Ciebie i nie musisz kontaktować się z AXĄ, by przepisali tę polisę na Ciebie (to obowiązkiem sprzedawcy jest przekazanie do ubezpieczyciela informacji o zmianie właściciela). Możesz się jedynie spróbować skontaktować z AXA, by ustalić, czy ubezpieczyciel planuje zrobić rekalkulację składki OC. Jeżeli okaże się, że będziesz musiał dopłacić dużo do składki, to sprawdź w kalkulatorze OC https://kalkulator.ubea.pl, czy nie opłaca się bardziej wypowiedzieć umowy i wykupić nową polisę w innym towarzystwie.