Opinie o InterRisk

Nigdy więcej tej firmy

Wymigują się od płacenia odszkodowania. Uszkodziłem felgę i oponę w wyrwie, załączyłem odpowiednie zdjęcia, wezwałem Policję, a ci złodzieje twierdzą, że to moja wina i nie zapłacą. Sama rozmowa z tymi gburami jest strasznie nieprzyjemna, a w szczegulności Martyna G. Uwaga na tych krętaczy.

Mocno zaniżone odszkodowanie, i KŁAMANIE !!!! ONI KŁAMIĄ I NIC Z TYM NIE ZROBICIE !!!! Sa mili, przeszkoleni jak rozmawiają przez telefon ale adekwatnej kasy nie zobaczycie, usłyszysz że to jest zgodne z przepisami, że oni mają takie przepisy, że ten i tamten dokument nie doszedł do nich, te panie są perfidne, i mają za to kase, i dobrze wiedzą że za to jest kasa, obrazisz je to jeszcze cie pozwa do sądu, czyli ekstra kasa. Viena Insurance Group

Brak słów na tą "firmę", Auto casco lepiej nie wykupywać wcale jak kupować w tej "firmie". Okres na wycene jaki czekąłme 3 tygodnie, auto u mechanika, wycena dramatycznie niska, odwołanie i podniesienie odszkodowania o 300 pln!! Nigdy więcej nic nie ubezpiecze w tym syfie!

Pisałem do Rzecznika Finansowego. Odpisał, że firma się nie ugięła i trzeba powództwo wnieść do sądu. Ja nie mam czasu ani nerwów a oni na tym żerują. Nigdy więcej w tej firmie.

Zgadzam się w pełni. Mój syn doznał złamania dwóch kręgów, uszczerbek na zdrowiu "wyceniono" mu na 1% sumy ubezpieczenia. Dziecko kilka miesięcy unieruchomione w gorsecie, to według nich nie oznacza ograniczenia ruchomości. Będziemy się oczywiście odwoływać.

Nie Polecam Ubezpieczenia L4 Gdyż Jest To Dozwolony Na Skale Światowa Wielki Wałek Na Funkcjonariuszach I Im Nic Nie Zrobisz - Byłem U Prawnika - Dlaczego Ponieważ Nie Podpisujesz Żadnej Umowy ( Daje Do Myślenia ? )Tylko Płacisz I Jak Coś Się Wydarzy To Ci Nie Zapłacą I Co Chwilę Wymyślają Bzdet Ne Argumenty A Ty I Tak Nic Nie Zrobisz A Pieniędzy Nie Otrzymasz A Oni Każdą Sprawę Sadową Wygrają Gdyż Nic Nie Podpisywałeś !. Dlaczego - Bo Zrobili Z Ciebie Frajera I Tylko Tym Złodziejom Płać 9.90 Zł I Nic Nie Otrzymasz - I Na Takich Inteligentnych Funkcjonariuszach Żerują !

Omyłkowo przelałem większą kwotę na ubezpieczenie w firmie ubezpieczeniowej Interrisk . Dzwoniłem do firmy mieli oddzwonić i cisza ciekaw jak długo będę czekał na zwrot nadpłaconej gotówki. Jakbym niedopłacił to by szybko zauważyli i zaraz by było ponaglenie. Ale jak jest nadwyżka to cicho sza może klient nie zauważy. Podchodzą do sprawy nie uczciwie.

Nie polecam. Mają koszmarny syf w dokumentach, wszystko magicznie ginie, nawet wysyłane kilka razy różnymi drogami. Polisa została wystawiona błędnie, za co teraz obwiniają klienta. Przysłali przedsądowe wezwanie do zapłaty, kolejny raz zostało im wysłane pismo z wyjaśnieniem, to teraz jeszcze straszą sądem. Pisma od nich przysłane z błędami, pisane na kolanie, zero profesjonalizmu i straszne chamstwo na infolinii. Banda partaczy, jak to czytacie to życzę wszystkiego najgorszego.

Nie polecam firmy Interrisk nikomu. Jestem poszkodowany, nie u nich ubezpieczony, a zachowują się jakbym był przestępcą i chciał ich naciągnąć na wypłatę odszkodowania. Sprawca ma zbitą lampę po uderzeniu w moje auto. Uderzenie prawdopodobnie było w koło bo porysowane były całe moje drzwi bez wgnieceń. Auto pomalowano, ale wszystko co niewidoczne nie zostało uznane,zgięty lewy drażek kierowniczy, lewa końcówka drazka kier, sworzeń i tuleje lewego wahacza /stwierdzono wszystko na stacji diagnostycznej/. Oddano mi auto niesprawne zagrażające bezpieczeństwu mojemu i innych kierujących. Mówiono, że podpisuje oddanie im auta zastępczego,a nie odbiór auta mojego bo moje na razie mi zostawiają średnio sprawne i już spisujemy odwołanie. Po kilku tygodniach opony straciły bieżnik bo w skutek tamtego uderzenia auto straciło zbieżność, nikt nie pofatygował się, aby zbieżność sprawdzić po uderzeniu. Oni chyba chcą abym sam sobie zapłacił za części, naprawę, zniszczone opony po kilku tygodniach od szkody, zbieżność. Na wszystko mam faktury z datami i będę walczył o swoje. Jest rzecznik, jest tv internet wiele możliwości. Takie firmy trzeba tępić aby znikły stad i nie psuły rynku. Nikt u nich nie powinien się ubezpieczać,żeby nie mieli pieniędzy. Nie potrzebują ich bo to nie są pieniądze dla poszkodowanych tylko dla nich. Jeśli nie wyrównują szkody poszkodowanemu to co dopiero tym co im zaufali i u nich się ubezpieczyli.